Podczas długiego weekendu prezentowałem Wam na stories lajtowego profilu na Instagramie i Facebooku najnowszą odsłonę jednego z najbardziej popularnych pickupów w USA – Dodge’a RAM.
Prezentacja zelektryfikowanej ciężarówki RAM BEV 1500 Revolution (tak brzmi pełna nazwa modelu) miała miejsce na targach CES odbywających się w Las Vegas. Koncept charakteryzuje się całkowicie nową, ale rozpoznawalną już konstrukcją RAM i wizją najlepszego w swojej klasie zasięgu.
Dyrektor generalny oddziału RAM, Mike Koval Jr. twierdzi, że koncepcja tego modelu jest jak dotąd najlepszym dowodem na to, że są już w trakcie drogi zmierzającej do pełnej elektryfikacji marki, a elektryczny Pickup jest swoistą mapą drogową do elektrycznej przyszłości. Koncepcja ta jest częścią znaczącego wkładu oddziału Ram w strategiczny plan „Dare Forward 2030” grupy Stellantis, mający na celu stanie się liderem na rynku poprzez dostarczanie innowacyjnych, czystych, bezpiecznych i niedrogich rozwiązań w zakresie mobilności.
Nieoficjalne doniesienia mówią, że wersja produkcyjna tego modelu trafi na rynek z dwoma dostępnymi do wyboru zestawami baterii: 159 kWh i 200 kWh. Zasięg dla większego pakietu będzie wynosił prawdopodobnie 650/800 kilometrów na jednym ładowaniu. Pojawiają się także informacje, że RAM, jako jedyny w swojej klasie zostanie wyposażony w system o nazwie REx (Range-Extended), czyli generator pokładowy, który będzie wspierał akumulator w celu zwiększenia zasięgu, zwłaszcza podczas holowania.
Pickup opiera się na architekturze „STLA Frame” grupy Stellantis (nadwozie na ramie), która umożliwia instalację dwóch silników co daje producentowi możliwość zastosowania napędu na wszystkie koła. Do tej pory nie pojawiły się także oficjalne informacje dotyczące mocy tej amerykańskiej ciężarówki, ale starsze raporty sugerują, że możemy tutaj mówić nawet o 885 koniach mechanicznych.
Wnętrze pojazdu cechuje się o wiele bardziej odważniejszą wizją w porównaniu z jego wyglądem zewnętrznym. Za kierownicą nie zobaczymy cyfrowego zestawu wskaźników bądź tradycyjnych zegarów. Wszystkie potrzebne informacje znajdziemy na dość sporej konsoli środkowej w której jeden z ekranów będzie posiadał możliwość demontażu, aby część funkcji mogła być obsługiwana z zewnątrz samochodu.
Oficjalna premiera egzemplarza produkcyjnego będzie miała miejsce w 2024 roku. W tym samym czasie uruchomiona zostanie także jego oficjalna sprzedaż.